Wiceminister Energii Andrzej Piotrowski podczas posiedzenia sejmowej Komisji ds. Energii i Skarbu Państwa 30 marca br. powiedział, że jest spokojny o realizację celu zwiększenia udziału OZE w miksie energetycznym Polski do 15% w 2020 roku. Poinformował, że udział OZE w 2015 roku powinien wynieść około 12%, więc do 2020 roku osiągniemy zaplanowany pułap. Nie będą przy tym potrzebne dodatkowe mechanizmy wsparcia poza tymi, które obecnie funkcjonują.
Minister Piotrowski zapowiedział, że wspierane będą te technologie odnawialne, które pozwalają na maksymalne wykorzystanie zasobów dostępnych w Polsce, tworzą dużą liczbę miejsc pracy oraz generują wysoką wartość dodaną dla gospodarki. Wśród obszarów OZE, które wesprze polski rząd, znajdą się klastry mikroenergetyczne, biogazownie oraz współspalanie biomasy z węglem.
Minister odniósł się również do ustawy o inwestycjach w elektrownie wiatrowe: „Nie chcemy dawać wiatrakom jakichkolwiek preferencji. Uważamy, że inne OZE dają o wiele stabilniejsze źródło prądu i generują o wiele więcej miejsc pracy”.
Z początkiem tego roku rządowe wsparcie dla technologii współspalania biomasy z węglem zostało częściowo ograniczone w związku ze zmianami w ustawie o OZE. Współspalanie jest krytykowane przez branżę OZE oraz ekologów jako szkodliwe i niemające zbyt wiele wspólnego z odnawialnymi źródłami energii. Jednak zdaniem ministra Piotrowskiego rzeczywistość wygląda inaczej: „Gorąco chcę zaprotestować, że współspalanie to błędna ścieżka. […] Współspalanie można realizować przy założeniu, że są dwie osobne ścieżki substratów, w związku z czym dokładnie wiadomo, ile czego wprowadzono. Natomiast jest to równoprawna metoda OZE”.
Minister zasygnalizował również plan zmiany definicji biomasy i zakwalifikowanego do niej drewna, aby można było szerzej wykorzystywać je w energetyce.
Źródło: gramwzielone.pl, dostęp: 1.04.2016.
Zdjęcie: on-eco.pl
