W dniu 14 sierpnia 2017 r. Kancelaria Prezydenta poinformowała o podpisaniu przyjętej w ekspresowym tempie przez parlament nowelizacji USTAWY O OZE.
Rynek producentów energii odnawialnej, którzy działają w systemie zielonych certyfikatów, czeka gruntowna zmiana. Ewentualny wzrost obecnie rekordowo niskich cen zielonych certyfikatów, który może wynikać m.in. ze zwiększenia tzw. obowiązku OZE, może zostać zablokowany przez wprowadzany przez tą nowelizację nowy sposób wyznaczania opłaty zastępczej. Obiekcji do przygotowanych przez PiS regulacji – w przeciwieństwie do branży OZE czy banków, które sfinansowały jej inwestycje – nie miał prezydent.
Podpisana przez prezydenta nowelizacja może natomiast uderzyć w producentów energii odnawialnej, którzy działają w systemie zielonych certyfikatów, pozbawiając ich nadziei na wzrost cen certyfikatów. Nowy, dużo niższy niż obecnie poziom opłaty zastępczej może bowiem wyznaczyć – dosyć niski – „sufit” dla generowanych przez nich przychodów.
Odrębna grupa ewentualnych poszkodowanych to inwestorzy, którzy zawierali ze spółkami obrotu państwowych koncernów energetycznych długoterminowe umowy na sprzedaż zielonych certyfikatów. O ile wcześniej mógł nie uderzać w nich obserwowany na giełdzie spadek rynkowych cen certyfikatów, o tyle nowe przepisy mogą oznaczać dla nich drastyczne pogorszenie warunków prowadzenia działalności.
Podpisana dzisiaj przez prezydenta nowelizacja ustawy o OZE wejdzie w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Źródło. gramwzielone.pl